Po jednodniowej przerwie na maty Mistrzostw Świata w Taekwondo Olimpijskim powrócili Polacy. Jako pierwszy z rodaków w dniu dzisiejszym walczył Łukasz Śmigaj (UKS Taekwondo Środa Wielkopolska) kat 87 kg. W pierwszym starciu pokonał zawodnika Hongkongu Chun Man Hunga 12:0. Niestety druga walka, z reprezentantem Republiki Środkowej Afryki Remy Essekabou Alazoula, zakończyła się bardzo pechowo dla zeszłorocznego brązowego medalisty Mistrzostw Europy. Przy stanie 5: 2 Polak uległ poważnej kontuzji uda i wycofał się z rywalizacji. Po wstępnych oględzinach miejscowi lekarze byli sceptyczni, iż nastąpiło zerwanie mięśnia, zalecając dodatkową konsultację w dniu jutrzejszym.

   Po jednodniowej przerwie na maty Mistrzostw Świata w Taekwondo Olimpijskim powrócili Polacy. Jako pierwszy z rodaków w dniu dzisiejszym walczył Łukasz Śmigaj (UKS Taekwondo Środa Wielkopolska) kat 87 kg. W pierwszym starciu pokonał zawodnika Hongkongu Chun Man Hunga 12:0. Niestety druga walka, z reprezentantem Republiki Środkowej Afryki Remy Essekabou Alazoula, zakończyła się bardzo pechowo dla zeszłorocznego brązowego medalisty Mistrzostw Europy. Przy stanie 5: 2 Polak uległ poważnej kontuzji uda i wycofał się z rywalizacji. Po wstępnych oględzinach miejscowi lekarze byli sceptyczni, iż nastąpiło zerwanie mięśnia, zalecając dodatkową konsultację w dniu jutrzejszym.

W tym momencie w grze pozostała jeszcze Iwona Kosiorek (WKS Grunwald Poznań) kat 73 kg, również zeszłoroczna medalistka ME. W pierwszej walce, do której stanęła naprzeciwko Azerki Yeleny Abbasovej, poznanianka zaserwowała polskim kibicom małą nerwówkę, gdyż po regulaminowym czasie był remis 4:4. O zwycięstwie zadecydować miała dogrywka i złoty punkt. Z tego starcia zwycięsko wyszła Iwona Kosiorek wygrywając ostatecznie 5:4. Druga walka, ze Słowenką Nusą Rajher, miała podobny przebieg z tym że zakończyła się remisem 6:6. Tu również złoty punkt w dogrywce zdobyła Iwona. W trzecim starciu, które decydowało o medalu, Polka uległa Serbce Milicy Mandic 9:1, zajmując ostatecznie miejsca 5-8.

W dniu jutrzejszym o medal powalczy koleżanka klubowa Iwony Kosiorek – Natalia Rybarczyk kat. +73 kg. Pomimo, że Mistrzostwa Świata jeszcze się nie skończyły, to już teraz wiadomo, że dla polskiego Taekwondo dwa miejsca 5-8, wywalczone przez Iwonę Kosiorek i Katarzynę Wieczorek są najlepszym wynikiem na imprezie tej rangi od 2001 roku, kiedy to również w Korei Marcin Chorzelewski zdobył brązowy medal Mistrzostw Świata, a Agnieszka Skaradzińska zajęła miejsca 5 -8. 

Tegoroczny wynik jest dobrym prognostykiem przez zbliżającym się Światowym Turniejem Kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Zawody te będą niewątpliwie, najważniejszym sprawdzianem ambicji i woli walki. System kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich w Taekwondo Olimpijskim opiera się na dwóch turniejach (światowym i kontynentalnym), w których aby wystartowań na londyńskich arenach, trzeba znaleźć się w pierwszej trójce. Najbliższa szansą będą światowe eliminacje w Azerbejdżanie w dniach 28 czerwiec – 4 lipiec 2011. Jeżeli nie uda się latem, kolejna i zarazem ostatnia szansa będzie w styczniu 2012 roku, na kwalifikacjach kontynentalnych w rosyjskim Kazaniu.

Kompletne wyniki wszystkich kategori wagowych są dostęne na stronie mistrzostw.